Oto przedstawiciele gatunku jabłoni, której nazwy nie znam niestety. Może ktoś z Was rozpozna swoich znajomych w tych jabłkach? :)
Są żółte jak cytryny, moja mama zrobiła z nich mus jabłkowy, a więc nadają się do tego :) Właśnie jem jedno z tej czwórki i w smaku są niby słodkie, ale z lekkim kwaskiem, bardzo soczyste i kruche według mojego smaku oczywiście. Ktoś inny może mieć inne zdanie na temat ich smaku i konstrukcji.
Tak wyglądały zwykłe antonówki w czasach mojego dzieciństwa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, przeczytałam opis w internecie i pasuje jak ulał. Czyli wygląda na to,że mam antonówkę :) :)
UsuńTak sobie myślę, ten smak, taki, jak piszesz pamietam i zazdroszczę
UsuńTo z pewnością są antonówki - najlepsze jabłka na musy i do ciast. Też takie mamy:-)))
OdpowiedzUsuńHmm... u mnie rośnie coś podobnego... Jabłka kruche, soczyste, miękkie, zielonożółte. Dojrzewają we wrześniu i utrzymują się do października. Słodkie z nutką kwasku.Łatwo się rozgotowują i wychodzi z nich ładny mus. Robię z nich też dżem.
OdpowiedzUsuńTa cyfra w tytule to tyle tych jabłek zebrałaś?
OdpowiedzUsuńPonad tonę? :)))
Nie, nie :) - ta liczba to licznik odwiedzin :) :) :)
Usuń