Wizyty

niedziela, 15 października 2017

Kuki Chi

Zamieszkałem i pokochałem. Jak każde zwierzę bezgranicznie
i bezwarunkowo :) moja rodzina też odwzajemnia miłosne uczucia wobec mnie, tak przynajmniej czuję. 
Nowa rzeczywistość zastała mnie w nowym domu i poza nim. Wszystko nowe, inne... Pani mówi, że w polityce czyli poza domem no i w jej pracy zaszły ogromne zmiany. Nadeszło nowe... 
Często mówi, że swojej pracy nie lubi, jest wypalona i ma dość. Więc dlaczego nie machnie na tę pracę ogonem ? ja bym machnął
i odszedł, ale podobno w świecie ludzi to nie takie proste, a można by rzec, że nawet bardzo skomplikowane. Tego akurat nie rozumiem i dlatego w kwestii wolnej woli bardziej odpowiada mi mój świat-psi... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz